Odpowiedź na moje pismo z dnia 11 sierpnia br. złożonej w formie “SKARGI” Przewodniczącego Rady Ławniczej SO w Poznaniu, otrzymałem dn. 29.09.2020r. z naruszeniem przepisu art. 35 § 3 Kpa, po ustawowym terminie. Ponadto, pismo kierowane było do Rady ławniczej, na ręce jej Przewodniczącego. Tymczasem, przewodniczący potraktował ja bardzo osobiście, indywidualnie do siebie, ograniczając się wyłącznie do przekazania skargi członkom Rady Ławniczej, nie wnosząc jej do porządku zebrania, na którym rada ławnicza zgodnie z prawem powinna wrazić w przedmiocie skargi swoją opinię. Winą za ten stan rzeczy obarcza się pandemię i jej uwarunkowania. Dlatego odpowiedź wyraża opinię wyłącznie Przewodniczącego, co w moim przekonaniu narusza istotę rady ławniczej, która ustawowo powołana została do reprezentowania ławników i wyjaśniania wszelkich wątpliwości, uwag i zastrzeżeń zgłaszanych przez ławników .

Mam wrażenie głębokiej patologi istniejącej w środowisku samorządu ławniczego SO w Poznaniu, nie rozumiejącego istoty i celu istnienia tegoż organu, który nie potrafi rzeczowo, merytorycznie ustosunkować się do moich zarzutów o łamaniu prawa w swej działalności!”